Sunday, April 6, 2008

CZERWIEŃ



Czerwień dotyka bólem
Usta palące czerwienią
toczą zaciekły bój
ćwiartują kawałek po kawałku
naskórek...

Czerwień jak wypuszczony z klatki lew
ryczy, rozlewa się
po zaułkach, zakamarkach
rzadko uczęszczanych miejsc

Czerwień boli palącym dotykiem
myśli moje czerwone buchają
buch, buch
usta twoje malinowe
a moje oszroniony koral
no cóż...



No comments: